Mango sticky rice
- kamilkajankowska
- 15 sie 2018
- 2 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 1 wrz
Mango sticky rice
Mango sticky rice to poza pad thaiem chybem najbardziej rozpoznawalne danie kuchni tajskiej. Mango sticky rice albo się kocha miłością bezgraniczną albo podchodzi się do niego z dużą rezerwą. Muszę przyznać szczerze, że ja akurat zaliczam się do tej drugiej grupy. Samo mango bardzo lubię, a tajskie mango, soczyste i słodkie, uwielbiam, ale nie przepadam i nigdy nie przepadałam za słodkim ryżem. Nie jestem fanką żadnych deserów z ryżem w roli głównej. Wiem jednak, że bardzo wiele osób po spróbowaniu mango sticky rice traci głowę i chcę więcej i więcej, dlatego też zdecydowałam się opublikować przepis na mango sticky rice. To kolejny z przepisów, przywiezionych ze szkoły gotowania w Chiang Mai, o czym możecie przeczytać tutaj. Przy okazji chciałabym pozdrowić moją koleżankę Magdę, która w Tajlandii dzielnie pomagała mi wyjeść mój kokosowy ryż ;-). A Wy próbowaliście już mango sticky rice? Lubicie?
Jak przygotować mango sticky rice?
Składniki:
1 kubek kleistego ryżu wypłukanego i następnie ugotowanego na parze
1/2 kubka mleka kokosowego
1 mango (obrane i pokrojone w plasterki)
1-2 łyżeczki cukru trzcinowego lub palmowego
1/4 łyżeczki soli
1 łyżeczka prażonej fasoli mung
1 liść pandanu pokrojony w małe kawałki
opcjonalnie barwnik do ryżu i kwiaty do dekoracji
Przygotowanie:
Wlać mleko kokosowe do rondelka, dodać liść pandanu i podgrzewać tak długo, aż mleko zacznie się gotować. Wyłączyć gaz, wyjąć liść pandanu, 2 łyżeczki mleka odłożyć na później. Resztę mleka wlać do miski, dodać cukier i sól, dokładnie wymieszać. Dodać ugotowany na parze ryż, całość bardzo dokładnie wymieszać. Ułożyć ryż na talerzu, polać pozostałym mlekiem, posypać fasolą mung. Podawać z obranym mango, które można posypać sezamem.
Jeśli chcecie możecie ryż wcześniej zabarwić. My na kursie barwiliśmy ryż niebieskimi kwiatami jadalnymi, które gotowaliśmy w mleku kokosowym. Można też wykorzystać barwniki spożywcze. Nie wpłynie to na smak deseru, ale będzie kolorowo i wesoło na talerzu.






Komentarze